Łeba Park to była atrakcja nieplanowana. Uznaliśmy zgodnie, że byliśmy już w tak wielu parkach dinozaurów, że kolejnego po prostu nie przeżyjemy ;), ale pogoda była taka sobie, na plażowanie nie mieliśmy ochoty, więc stwierdziliśmy, że jednak się tam wybierzemy.

Łeba Park  – czy było warto?

Powiem szczerze, że choć nie przepadam za dinozaurami, to  Łeba Park mnie pozytywnie zaskoczył. Wprawdzie denerwowało mnie strasznie to, że do każdej atrakcji trzeba było bardzo długo czekać (uroki wakacyjnych kolejek), ale myślę, że po sezonie jest to idealne miejsce na rodzinny wypad.

Na początku udaliśmy się do zamku strachu. Kolejka długa więc stwierdziliśmy, że pewnie to jakieś wielkie wow. Myliliśmy się i jednogłośnie uznaliśmy, że to NAJGORSZA z atrakcji tego parku. Za to postanowiliśmy pójść tam, gdzie nikt w tej kolejce nie oczekiwał – do BAJLANDII, która nas wręcz zachwyciła.

A później już zrobiliśmy sobie wycieczkę dinozaurową trasą i już na Instastory mówiłam Wam, że to jedna z najpiękniejszych, jakie miałam okazję przemierzać w takich parkach. Klimat BOSKI – serio.

Był też mini golf, kijki i piłeczka do odebrania na statku, a później kilkanaście punktów do przejścia – zabawa przednia.

Do kina 7D się nie dostaliśmy. W kolejce trzeba było czekać około 2 godziny, a my zdecydowanie woleliśmy przeznaczyć ten czas na coś innego.

Na przykład na zjeżdżanie na pontonach z wodnej zjeżdżalni albo wjechanie diabelskim młynem na samą górę po to, żeby podziwiać panoramę Łeby.

Czy to już wszystko?

Ależ skąd! Park Łeba to jeszcze cała masa innych, nieodkrytych atrakcji! Były też rowerki wodne, pojazdy Flinstonów, Labirynt magicznych luster  (nawet na Damianie zrobił spore wrażenie), małpi gaj, czy wioska indiańska. Podobała się nam też kolejka Czerwonego Kapturka, która przewiozła nas “przez bajkową historię” . Szlak latarni morskich też był fajny, a plac zabaw? WOW! Moje Pierduśniki mogłyby tam siedzieć przez cały dzień.

Generalnie, gdyby nie fakt, że ludzi było bardzo dużo (co świadczy też o renomie parku i mogłam się tego spodziewać, bo to czas urlopów) to nie mogłabym się przyczepić dosłownie DO NICZEGO. To zdecydowanie magiczne miejsce, pełne kolorów, tętniące życiem i z mocą atrakcji. Chętnie bym tam jeszcze kiedyś wróciła i Was też szczerze zachęcam. Bilet może nie należy do najtańszych, ale wszystkie atrakcje są w cenie. Naprawdę warto!