Piękne prace plastyczne na Wielkanoc, co? 😉 do tego stopnia, że nawet takie beztalencie jak ja ma ochotę z tymi pomysłami popracować. I pewnie to zrobię zwłaszcza, że Filip siedzi w domu – chory. A jeszcze przez nami strajk nauczycieli, egzaminy – także i Miko do szkoły już nie pójdzie aż do samej Wielkanocy. Coś robić w domu trzeba. Więc zabieram się za zbieranie materiałów, i do dzieła. Wam też polecam!