Dzieciowo

Pierwsza pomoc – gra. Nauka przez zabawę!

Kilka dni temu wpadła nam w łapki fajna, rodzinna gra planszowa. Pierwsza pomoc to naprawdę nauka przez zabawę. Gra, która dostarcza wielu emocji a dodatkowo pozwala poznać sporo istotnych faktów związanych ze zdrowiem i pierwszą pomocą. Zajrzyjcie z nami do środka!

Pierwsza pomoc – nauka przez zabawę

Wiele razy wałkowaliśmy w szkole (i podstawowej i średniej) zasady pierwszej pomocy. Teoretycznie pewnie umiałabym jej udzielić ale nie wiem czy miałabym odwagę to zrobić w sytuacji kryzysowej. Przyznam szczerze, że liczę na to, iż nigdy nie będę musiała tego sprawdzać ale prawda jest taka, że ta nasza (nie)umiejętność może zaważyć na czyiś życiu. Może nawet kogoś z moich bliskich? Dlatego zależy mi na tym, abyśmy wszyscy znali zasady pierwszej pomocy.

Gra, którą chcę Wam dziś pokazać, to nauka przez zabawę. Teoretycznie od ośmiu lat, ale Filip ogarnął zasady, choć niektóre pytania faktycznie go przytłoczyły. Tak naprawdę to ja sama miałam czasem problem z odpowiedzą na część z nich.

Wszyscy jesteśmy wzrokowcami – no, nie da się ukryć. A tutaj, na sporej ilości kart, znajdziemy pytania, które często zaskakują. Nie znamy na nie odpowiedzi ale po kilku rundkach okazuje się, że jednak wszystko pamiętamy. I my, i dzieci. Zdecydowanie jest to gra, która powinna być obowiązkowym wyposażeniem wszystkich klubów gier planszowych i świetlic szkolnych. Jak się okazuje pierwsza pomoc to wcale nie takie straszne pojęcie. Wystarczy tylko do niego odpowiednio podejść.

Gra pierwsza pomoc – wykonanie

Pierwsze punkty należą się za wykonanie wszystkich elementów. Jest estetyczne, a gra na pewno nie zniszczy się po kilku “maratonach”. Ale oko cieszy również moc kolorów. Nie przesadzę mówiąc, że to najprawdziwsza tęcza. Już opakowanie się do nas “uśmiecha” a wewnątrz kryje się jeszcze więcej dobrego. Zachwyca. Całokształtem. Bo to też ogromna wartość merytoryczna.

Instrukcja jest szczegółowa. Na początku trzeba z niej korzystać przy każdej rozgrywce, ale po kilku razach dajemy radę spamiętać zasady. Z resztą.. Sami zobaczcie jak to się przedstawia:

nauka przez zabawę

nauka przez zabawę

nauka przez zabawę

nauka przez zabawę

nauka przez zabawę

nauka przez zabawę

nauka przez zabawę

nauka przez zabawę

nauka przez zabawę

Wszystkim wielbicielom mądrych planszówek serdecznie polecamy, a grę znajdziecie w ofercie HIPPOKAMPUS.

Dzisiejsze rozgrywki tak bardzo się nam spodobały, że planujemy poznać również inne propozycje producenta. Zwłaszcza, że w jego ofercie można znaleźć perełki z serii “Było sobie..” Pamiętam ją jeszcze z dzieciństwa i choć nie znosiłam się uczyć (o bosh, zostało mi do dziś 🙂 ) to w tym przypadku dosłownie połykałam odcinek za odcinkiem 🙂 Spodziewajcie się więc kolejnych recenzji. Ja już nie mogę się doczekać!

Udostępnij: