Wszystko i nic

Pisanie tekstów na zlecenie – gdzie szukać takiej pracy?

pisanie tekstów na zlecenie

Od ponad 10 lat pracuję głównie zdalnie, jest to między innymi pisanie tekstów na zlecenie, czy jakieś grubsze projekty marketingowe, które mogę ogarniać siedząc przy własnym biurku. Freelance, staje się coraz popularniejszym sposobem zarobkowania – ja nie wyobrażam sobie już innej drogi. Dostaję od Was sporo pytań dotyczących tego gdzie można szukać zleceń na tworzenie treści – dziś Wam na te pytania odpowiadam.

Pisanie tekstów na zlecenie – czy to opłacalny biznes?

Ależ oczywiście! Jednak musisz wiedzieć, że nie jest to praca dla każdego. Jeśli jesteś raczej umysłem ścisłym, i chodziłaś na zajęcia z języka ojczystego jak za karę, to tworzenie treści na zlecenie totalnie Tobie nie podpasuje. Bo nawet jeśli potrafisz pisać – ale tego nie lubisz – to zajęcie będzie dla Ciebie na tyle zniechęcające, że nawet stówki, przelewane przez zleceniodawcę na Twoje konto nie będą cieszyły tak, jak mogłyby cieszyć gdybyś robiła to, co naprawdę kochasz. A i sama praca wtedy jakoś sprawniej idzie.

Pytań o to, ile można zarobić na tworzeniu treści na zlecenie również dostaję sporo. Ale nie da się na nie jednoznacznie odpowiedzieć. Powiem Wam jednak, że gdy zaczynałam, dostawałam za tekst na około 1000 znaków zaledwie kilkadziesiąt groszy. Teraz jest to przynajmniej dziesięć razy więcej. Wprawdzie nie są to teksty dla tak zwanych robotów, ale przy odrobinie wprawy, da się ich napisać nawet 5 czy 6 w ciągu godziny. Pięć dyszek netto na łapkę za godzinę, to całkiem niezły zarobek, co? Oczywiście takich stawek możesz się spodziewać dopiero, gdy nabierzesz doświadczenia, i będziesz mogła pochwalić się swoim portfolio!

Pisanie tekstów na zlecenie – od czego zacząć?

Każdy chciałby już od samego początku zarabiać kokosy. Ale żeby ktoś nam zaufał, i zlecił cokolwiek, musimy najpierw pokazać, że COŚ potrafimy. Jeśli nie Wiesz czym jest optymalizacja treści, co to są teksty SEO, czym różnią się precle od treści wyższej jakości to znak, że musisz się jeszcze w tym temacie podszkolić. A później – koniecznie zadbaj o swoje portfolio.

Bardzo, ale TO BARDZO wielu zleceniodawców zaproponowało mi pracę (krótsze, lub dłuższe współprace) dzięki temu, że bloguję. Spodobał im się mój styl, prosty język i uznali, że chcą, żeby ich firmowe blogi wyglądały podobnie. Dlatego polecam Wam ogromnie, byście i Wy, stworzyli sobie bloga. I nie mówię tutaj o stronie internetowej, poprzez którą macie dzielić się swoim prywatnym życiem – nie każdy to akceptuje. Wystarczy pokazać umiejętności pisarskie w jakimkolwiek temacie. Przy okazji też możecie całkiem “niechcący” zyskać rzeszę czytelników, dla których będzie się Wam chciało tego bloga rozwijać.

Gdzie szukać zleceń?

Początki bywają trudne. Najłatwiej jest, gdy mamy już wyrobioną markę. Wtedy zleceniodawcy biją do nas drzwiami i oknami – poprzez polecenia. Poczta pantoflowa zawsze zdaje egzamin. No ale kiedy już mamy jakieś tam porftolio, powinniśmy zacząć szukać zleceń na własną rękę! Gdzie najlepiej?

  • grupy na facebooku. Bo ma ten nasz facebooczek niezwykłą moc. Nie trzeba wychodzić z domu, i szukać ogłoszeń na słupach, czy przystankach – choć w tej branży to akurat trudno coś wyłapać w ten sposób 🙂 Ja, takie prawdzie fajności zleceniowe znalazłam wielokrotnie na dwóch grupach : Copywriter poszukiwany – zlecenia dla copy, i Zlecenia dla freelancerów. Wszystko jest tam jasne, przejrzyste, od razu Wiesz na co się zgłaszasz. Oczywiście konkurencja nie śpi, i jest nie mała, ale przecież kto nie ryzykuje, ten nie ma. Poza tym z tą konkurencją jest tak wszędzie. Nie ma chyba już takich niszowych branż, w których nie trzeba się bać o to, że będzie trzeba z kimś “walczyć”. Życie 🙂
  • Forum PIO – dział : Ogłoszenia i zlecenia. To forum, to prawdziwe kompendium wiedzy. Uwielbiam je. Dowiedziałam się z niego tylu rzeczy, ilu nie wyczytałam w najlepszych poradnikach  w wersji papierowej. Dodatkowo takie forum ma jeszcze jedną zaletę. Można tam zadawać pytania! Oczywiście związane z tematem. Najważniejsze jednak jest to, że ja – absolutnie zawsze – otrzymywałam tam kompetentną odpowiedź. Na PiO znajdziecie taki dział: copywriting. To tam możecie odszukać ciekawe zlecenia, lub dodać własne ogłoszenie  – co też szczerze polecam. Oczywiście od tego, w jaki sposób się zareklamujecie zależy to, czy otrzymacie jakąś propozycję, dlatego warto się postarać, i ze swojego postu zrobić mini list motywacyjny. POLECAM – dzięki PiO mam teraz najlepszą pracę pod słońcem, i wyrozumiałego szefa, który ciśnie na efekt – a nie na czas!
  • Oferia, Olx, Useme, i inne takie. Ten ostatni serwis, daje dodatkowo możliwość wystawienia faktury, bez konieczności zakładania własnej działalności gospodarczej. Pisanie tekstów na zlecenie staje się łatwiejsze, dzięki tego typu portalom ogłoszeniowym. Jednak trzeba wiedzieć jak umiejętnie szukać pracy tą drogą.
  • 10heads, Good Content, to strony, na których wystarczy się zarejestrować, wrzucić próbny tekst, by można było praktycznie natychmiast zacząć pracę. To idealne rozwiązanie dla początkujących copywriterów, którzy chcą sobie wyrobić portfolio, i wprawić się w tworzeniu treści seo. Oczywiście tego typu stron jest znacznie więcej, i to prawdziwa wylęgarnia freelancerów.
  • dobrym sposobem na szukanie zleceń jest również rozsyłanie ofert bezpośrednio do Agencji. To fajna opcja na współpracę jednorazową, jak i długofalową. Jeśli się sprawdzisz, taka firma chętnie wróci do Ciebie z kolejnym zadaniem a kto wie, może i zaproponuje zdalny etat?

Jest wiele sposobów na zarabianie przez internet. Pisałam Wam już między innymi o tym, jak zarabiać na Instagramie. Wielu z Was już kupiło mojego ebooka, i dzięki niemu bardzo rozwinęło swoje konta. Internet naprawdę daje nam nieograniczone możliwości zarobkowe. Trzeba tylko znaleźć w sobie odrobinę samozaparcia, i chcieć! Po prostu chcieć. A wtedy, WSZYSTKO JEST MOŻLIWE!

Udostępnij: