Czasami udaje się zrobić coś, z niczego. Tak było w przypadku tych placuszków. Kiedy pokazałam je na Instagramie, była cała masa zapytań o przepis. Nic dziwnego, bo placuszki z serka wiejskiego są fit, robi się je szybko, a smakują tak, że mm.. poezja dosłownie. Nie spodziewałam się, że z kilku składników wyjdzie nam coś tak pysznego. W dodatku – one mogą z powodzeniem zastąpić chleb- da się z nich przygotować kanapki do lunch boxa – serio. Łapcie przepis!

Fit placuszki z serka wiejskiego – składniki

Wszystko raczej powinniście mieć w domu – o ile odżywiacie się zdrowo. Nie każdy wprawdzie ma w domu mąkę kukurydzianą, ale ją akurat można zastąpić jakąkolwiek inną, choć ja polecam skorzystać jednak z przepisu w oryginalnej wersji. Zwłaszcza, że te wszystkie mąki różnego rodzaju to wcale nie jest wielki koszt. Nie zjadacie od razu całego kilograma, i zapasy wystarczają na naprawdę długo. Może warto pomyśleć o zrobieniu zapasów, przy okazji kolejnych zakupów spożywczych? No ale dobra.. czego potrzebujemy na nasze fit placuszki z serka wiejskiego?

• 3  łyżki serka wiejskiego – ja kupuję w biedronce, taki w wersji light, biało niebieskie wiaderko, a jego cena to mniej niż 4 zł. W dodatku mamy przy okazji fajne, plastikowe wiaderko, które można później wykorzystać do przechowywania – nie tylko żywności. Nadaje się także do mrożenia.
• 1 jajko
• 2 łyżki mąki kukurydzianej
• szczypta soli
• szczypta proszku do pieczenia
• olej kokosowy – do smażenia, choć da radę też na dobrej, teflonowej patelni bez tłuszczu

Fit placuszki z serka wiejskiego – przygotowanie

Wszystko wrzucamy do miski, i energicznie mieszamy. Masa będzie dość gęsta. Nakładamy ją łyżką na rozgrzaną patelnię, formując zgrabne placuszki, podpiekamy z obu strony. Zajadamy na gorąco, lub na zimno. W tej drugiej opcji naprawdę idealnie sprawdzają się w formie kanapek – wystarczy je obłożyć ulubionymi dodatkami, i można zabrać ze sobą do pracy, czy szkoły. Mega wygoda. Są smaczne. A jak pachną – musicie sprawdzić. Obłędnie!

Wszystkie moje fit przepisy znajdziecie na Instagramie pod hashtagiem #dietaprzyokazji. Będzie mi miło, jeśli inspirując się którymś z nich, oznaczycie przy okazji mój profil i wykorzystacie wskazany # . Dodatkowo powiem Wam, że jestem na etapie tworzenia ebooka ze zdrowymi przepisami. Same cudowności się w nim znajdą. Ale do momentu powstania finalnego efektu, jeszcze trochę czasu. A póki co – życzę Wam smacznego. Dajcie znać, czy ten przepis Wam pod pasował!