Kiedy z dzieckiem do logopedy?

Temat logopedy jest u nas ostatnio w sumie na topie. Tak naprawdę, to wydawało mi się od zawsze, że Miko powinien korzystać z jego pomocy. Ale w przedszkolu (a teraz w szkole) uznali inaczej. Zatem kiedy z dzieckiem do logopedy? Na co zwrócić uwagę? Co powinno sprawić, że zaczniemy się martwić? Poprosiłam o wypowiedź logopedę – Magdalenę Brzostowską!
Kiedy z dzieckiem do logopedy? To dopiero jest pytanie!
Jak wiecie (albo i nie) Mikula miał problem z próchnicą butelkową. Byliśmy więc lapisować ząbki, które szybko się starły na tyle, że młody zaczął seplenić. I w sumie to dopiero jakiś rok temu – może półtora – te jego zębole odrosły już opcji stałych oczywiście i nagle okazało się, że on jednak nie wszystko ogarnia, jeśli chodzi o mowę. I tak na przykład zamiast KRowa, mówi TRowa. KRan to u niego TRan. Ale żaden logopeda – ani szkolny, ani przedszkolny, nie zauważa nieprawidłowości, które wymagają jego pracy. Magdzie zadałam kilka ogólnych pytań o to, kiedy należy odwiedzić logopedę i jak ćwiczyć z dzieckiem. Poczytajcie!
Kiedy dziecko powinno zacząć mówić?
Magda: Zwykle dziecko zaczyna mówić pierwsze słowa od skończenia pierwszego roku życia, dwulatek natomiast mówi już prostymi, dwuwyrazowymi zdaniami, często jednak przekręcając słowa lub wypowiadając tylko końcówkę lub początek wyrazu.
Jeszcze raz jednak to podkreślę, że warto pamiętać, iż rozwój dziecka, a więc to, kiedy dziecko zaczyna siadać, chodzić czy kiedy dziecko zaczyna mówić, jest sprawą bardzo indywidualną. Nie ma sensu porównywać rozwoju mowy dziecka do malca koleżanki, czy też sąsiadki. Nie ma wyznaczonego terminu, w którym dziecko musi mówić, są tylko okresy, w których dzieci zwykle osiągają kolejne etapy rozwoju mowy.To co powinno nas zaniepokoić to gdy dziecko nie wykazuje zainteresowania mową, nie rozumie prostych komunikatów, nie nawiązuje kontaktu wzrokowego z osobami, które do niego mówią czy mówi w sposób zrozumiały tylko dla Rodziców.
Jeśli coś nas niepokoi w zachowaniu, mowie dziecka warto się udać profilaktycznie do logopedy.Natomiast koniecznie udaj się do specjalisty, gdy zauważysz, że dziecko mówi przez nos pomimo braku kataru!
Jak zachęcić dziecko do nauki mówienia?
Magda: Przede wszystkim mówimy do dziecka już od dnia narodzin. Opowiadamy niemowlakowi co robimy, wskazujemy i nazywamy dane czynności.
Bardzo ważne, by mówić do dziecka prostymi, ale pełnymi zdaniami, bez zdrobnień i spieszczeń. Aby stymulować rozwój mowy opowiadamy dziecku bajki, czytamy wierszyki, śpiewamy piosenki. Uczymy dziecko mówić, zachęcamy również poprzez zabawę, bardzo ważne jest by w trakcie zabawy utrzymywać kontakt wzrokowy z dzieckiem. Przyglądać się reakcji dziecka, nazywać pokazywać i tłumaczyć.Obserwujemy, czy dziecko reaguje na dźwięki z otoczenia. Bez prawidłowo działającego słuchu nie jest możliwy normalny rozwój mowy.
Jak doszukać się u dziecka wady wymowy, i jakie mogą być jej powody?
Magda: Nie doszukujemy się wad wymowy! Albo one są albo ich nie ma. Przede wszystkim obserwujemy swoje dziecko od dnia narodzin, rozmawiamy z dzieckiem, tak jak mówiłam wcześniej jeśli coś nas zaniepokoi w zachowaniu naszego dziecka, udajemy się do specjalisty.
Nie stawiamy diagnozy sami, nie domyślamy się – po prostu konsultujemy to z logopedą. Jeśli chodzi o przyczyny wad wymowy to jest ich wiele, tak samo wiele jest również sposobów deformacji głosek.Do najczęstszych przyczyn wywołujących zaburzenia mowy zaliczamy nieprawidłowości w budowie narządów artykulacyjnych. Niewłaściwa budowa języka, podniebienia, krzywy zgryz, krzywa przegroda nosowa to tylko niektóre możliwości.
Czasami jednak narządy mowy mają budowę prawidłową, ale ich praca nie jest właściwa, to również może spowodować wadę wymowy u dziecka. Przykładem może być tu np. niska sprawność warg lub języka czy nieprawidłowe napięcie mięśniowe. Aby mowa rozwijała się prawidłowo, potrzebny jest właściwie działający narząd słuchu. Wszelkie nawet najmniejsze obniżenie słyszalności, zaburzenia słuchu fonematycznego sprawiają, że mowa ma prawo rozwijać się inaczej.Ponieważ dziecko uczy się już w pierwszych dniach swojego życia od bliskich, otoczenie jest również odpowiedzialne za rozwój mowy. Wszelkie nieprawidłowe wzorce wymowy, postawy rodziców, dwujęzyczność, sposoby wychowania dziecka, zbyt trudne słownictwo lub wręcz przeciwnie zbyt infantylne może również zaburzyć proces rozwoju mowy.
Czy warto czekać, aż problemy związane z mową rozwiążą się same, czy lepiej zasięgnąć opinii specjalisty?
Magda: Nie czekamy aż niemówiący maluch “sam z tego wyrośnie” – niektóre dzieci nie wyrastają bez pomocy, potrzebują specjalistycznego wsparcia. Logopeda oceni jaki jest przebieg rozwoju mowy dziecka. Podpowie również jak bawić się z dzieckiem, aby stymulować jego rozwój językowy. ponadto wcześnie podjęta interwencja logopedyczna pozwoli szybciej wyrównać opóźnienia w rozwoju mowy i usunąć ewentualne zaburzenia.
W jaki sposób można ćwiczyć w domu z dzieckiem?
Magda: Nigdy nie dobieramy ćwiczeń z dzieckiem samemu. To bezwzględna reguła, której należy przestrzegać, jeśli nie chcemy zrobić dziecku krzywdy i pogorszyć sytuacji. Ćwiczenia powinny być zawsze dedykowane pod konkretne dziecko i wychodzić z zalecenia logopedy lub neurologopedy. Dlaczego? Ćwiczenia buzi i języka, tak, jak i zwykłe ćwiczenia np. na siłowni wzmacniają lub rozluźniają określoną grupę mięśni. Dobierając samodzielnie ćwiczenia możemy niechcący wzmacniać nie tę grupę mięśni, co trzeba, co przyniesie odwrotny efekt.
Jeśli już wiemy jakie ćwiczenia możemy wykonywać z naszym dzieckiem pamiętajmy o kilku zasadach:
– cw. powinny być wykonywane regularnie;
– intensywnie, ale krótko
– cw. powinny być wykonywane w formie zabawy z dzieckiem;
– nie należy zmuszać malucha do ćwiczeń;
Ponadto dziecko zawsze powinno ćwiczyć pod nadzorem dorosłego.Nawet kiedy twoje dziecko ćwiczyło już z Nami wiele razy i wydaje Nam się, że może już robić ćwiczenia samodzielnie, nie zostawiamy go w tym samego. Obserwacja dorosłego to taki monitoring jakości i czuwanie, czy wszystko idzie prawidłowym torem.