Wielkimi krokami zbliża się Halloween. Aż trudno uwierzyć, że ten czas gna tak szybko – ale jednak. Za moment znów będą Święta,  i pożegnamy stary rok. Póki co, cieszymy się słoneczną jesienią, ale przygotowujemy się też do nocy duchów. W związku z tym, stworzyliśmy ozdoby na Halloween z rolki po papierze.. Talentu, ja jak Pan Robótka niestety nie posiadamy, ale chyba wyszło nie najgorzej. Oceńcie sami!

Ozdoby na Halloween do zrobienia z dziećmi

Zbierałam, i zbierałam te rolki po papierze, bo zamysł był w sumie inny. Najpierw pomyślałam, że w tym roku ogarnę im nowy kalendarz adwentowy. Ale szybko zmieniłam zdanie, gdy jeden i drugi zgodnie stwierdził, że oni nie chcą. Bo ten z zeszłego roku był absolutnie idealny, i już się nie mogą doczekać, gdy znów zawisną na nim wypełnione po brzegi drobnymi upominkami koperty. Niechże im zatem będzie – stwierdziłam. Ale skoro tyle tych rolek po papierze mieliśmy, trzeba było coś z nimi zrobić.

I tak powstały między innymi ozdoby na Halloween. Nieidealne. Ociekające klejem. Ale nasze. A czas spędzony na ich stworzeniu był bezcenny.

Ozdoby na Halloween – niepozorny duszek

Wystarczy Wam tylko kawałek bandaża, klej MAGIC – absolutnie najlepszy do takich zabaw. Jest biały, dzięki czemu dokładnie widzicie jaka powierzchnia została nim pokryta, a gdy wyschnie, staje się bezbarwny, i Wasze mini dzieło sztuki wygląda bardziej profesjonalnie.

My wykorzystaliśmy też gotowe oczka – do wszystkich naszych Halloweenowych zabawek. Kupiliśmy je w PEPCO – za mniej niż 5 zł. A opakowanie jest spore, i oczka w różnym rozmiarze.

Przydał się także papier kolorowy, do zrobienia ust naszych duszków.

Mini pajączki  z rolki od papieru

Tak naprawdę miałam na nie trochę inny zamysł, ale kończył się ciemny papier kolorowy. A jak pomyślałam o wyjęciu farb, to miałam ciarki 😉 Wiecie.. późna godzina. Dzieciaki prawie do spania, i nagle dajecie im farby. Oczy by się zaświeciły, matczyne marzenie o ich śnie odeszłoby na dalszy plan, i trzeba by spędzić z nimi godziny na malowaniu. Nie lubię. Więc naszą rolkę podzieliliśmy na pół. Obkleiliśmy papierem, dodając jednocześnie trochę papierowych akcentów i oczka, i otrzymaliśmy małe pajączki, które prezentują się tak:

(Nie) idealne nietoperze z rolki po papierze

Tutaj chyba nic nie trzeba dodawać. Szczególnie w związku z nie idealnością. W każdym razie, nietoperki mają zawisnąć w pokoju Bąków. Miejsce jest jeszcze ie do końca znane, aczkolwiek wciąż trwają dyskusje na ten temat 😉

A tak, nasza Halloweenowa ekipa przedstawia się w pełnym składzie:

Całkiem niezła z niej brygada. A jako, ze wciąż mam zapas rolek po papierze, szukamy inspiracji na świąteczne, rolkowe ozdoby. Na liście jest już Święty Pan, i renifer Rudolf. Pewno zrobimy jeszcze Elfa i… a.. o tym przekonacie się już niedługo. Mam nadzieję, że zaczerpniecie trochę z naszych inspiracji, i też pobawicie się Halloweenowo. Dobrej zabawy!