Kiedy zaczynałam blogować, co chwilę ktoś we mnie “strzelał”
kolejną nominacją do zabawy. To miało być takie wyróżnienie dla tych
“małych” i początkujących blogerów. Może zatem nie powinnam brać
udziału w zabawie, skoro ja jestem “częścią ” blogosfery już od ponad
dwóch lat? Może.. ale i tak czuję się wyróżniona, i z przyjemnością zdradzę Wam
kilka kolejnych szczegółów z mojego życia za sprawą odpowiedzi na pytania,
które zadała mi Moja
pasja to ty. Blog o kobietach

1. Czy wolisz mieszkać w bloku, czy w domu, i dlaczego?

Pozwólcie, że nie będę się rozpisywać na ten temat jako, że dałam już odpowiedź na to pytanie we wpisie z 4 czerwca ubiegłego roku, który przeczytać możecie TUTAJ —> KLIK

2. Co najbardziej lubisz gotować swojej rodzinie?

No cóż, odpowiedź na to pytanie jest prosta. Lubię gotować to, co najbardziej bąkom smakuje. A jako, że z nich makaroniarze, to często można u nas trafić na speghetti, zapiekanki itp. Ale oni kochają też zupy. Za to Feli to typowy chłop, i dla niego obiad bez mięcha się nie liczy.
Nie ma konkretnej potrawy, którą lubię gotować najbardziej. Spędzam czas w kuchni z przyjemnością jeśli wiem, że Bąki później zjedzą ze smakiem to, co im przygotowałam, choćby to było najbardziej wymyślne i czasochłonne danie.

3. Dlaczego jesteś blogerką, i co Cię skłoniło do pisania?

Gdybyście cofnęli się we wpisach do początku mojego blogowania, pewnie i na to pytanie znaleźlibyście odpowiedź, ale nie zafunduję Wam przymusowej wycieczki do przeszłości, za to odpowiem w skrócie.
Założyłam tego bloga, bo potrzebowałam wsparcia. Nowie miasto, dom, zero znajomych – i nawet przyjaciele, do których teoretycznie miałam wtedy bliżej, byli jakoś dalej niż wcześniej.
Byłam na swój sposób szczęśliwa, odzyskując powoli wewnętrzny spokój, którego przez ostatnie lata mi brakowało, ale sam kontakt z moimi Chłopcami mi nie wystarczał.
Za to dzięki blogowaniu poznałam mnóstwo cudownych osób, i jestem przeszczęśliwa, że poszłam właśnie tą drogą.
A teraz? Teraz blog to również moja praca – nie tylko przyjemność.

4. Jaki lubisz sport i dlaczego?

Ha! Dobre pytanie.. Ja i sport… Wiecie co? Kiedyś chodziłam na fitness. To była dla mnie wielka frajda.. A teraz? Teraz to zostały mi wygłupy z Bąkami przy muzyce disco polo 😉
Chociaż, jakieś półtora tygodnia temu obiecałam sobie, że zacznę korzystać z jakiejś aktywności fizycznej – przydałoby się zrzucić kilka kilogramów 😉

5. Co byś zrobiła szalonego, jak byś miała taki jeden dzień na to?

Ajjj rozmarzyłam się 🙂 Bo ja generalnie lubię szaleństwa. Lubię o niczym nie myśleć i po prostu iść przed siebie nie zastanawiając się nad konsekwencjami moich decyzji. A co bym zrobiła? hmmm… nie wiem czy pamiętacie, jak opowiadałam Wam o mojej przygodzie w UK..? Niestety ten wpis musiał zniknąć z bloga (pewien czarny charakter z pewnością wykorzystałby przeciwko mnie moje słowa) ale właśnie to bym zrobiła. JESZCZE RAZ. Kto czytał, ten wie 😉

6. Jaki typ mężczyzny lubisz, i jaki charakter?

O rany.. no dobra… każda z nas ma jakichś tam swój typ, prawda? Ja też miałam 🙂 chociaż powiem Wam szczerze,że każdy z moich facetów był INNY, bardziej lub mniej zbliżony do tego ideału.
Jeżeli chodzi o wygląd to NIE CIERPIĘ CHUDZIELCÓW ( yhy.. pewnie kilka osób, które wiedzą jak wygląda np. Pan Tata, drapie się teraz po głowie, prawda?;))
Moim ideałem jest wysoki, ciemnowłosy mężczyzna o dużych, męskich dłoniach. Z sympatycznym uśmiechem i … ciepłym głosem 😉 I w zasadzie, to tyle..
Bo ja MUSZĘ po prostu dodać, że … chociaż zawsze mówię, że wygląd jest istotny ( wszyscy jesteśmy wzrokowcami ) to zdecydowanie bardziej zwracam ostatnio uwagę na osobowość.
Jeżeli znajdzie się facet, który potrafi mnie przegadać, ale będzie umiał też słuchać, będzie czuły i ciepły, to wierzcie mi, że nawet gdyby odbiegał wyglądem od mojego ideału, i tak zwrócę na niego uwagę, BA! serducho mu oddam, całe 😉

7. Co byś zrobiła, jak byś się dowiedziała, że jutro jest koniec świata?

Pewnie myślicie, że byłoby to coś szalonego, prawda? NIE! Ostatnio jedyną rzeczą, której naprawdę potrzebuję, jest bliskość drugiej osoby.. Więc wiecie co bym zrobiła? Poszłabym teraz po Bąki, zapodałabym Krainę Lodu, otuliła się z nimi kocem i mooocno w nich wtuliła. I oglądalibyśmy tą naszą ulubioną bajkę , zajadając się czekoladą i popijając herbatę.

8. Jak masz wolny wieczór, co lubisz robić?

Yyy… ale, że wolny? Tak zupełnie? Że nic napisać nie trzeba? A dzieci już dawno smacznie śpią? No dobra… zdradzę Wam tą tajemnicę 😉 Kiedy Bąki zasypiają, a ja już ogarnę mieszkanie i wezmę dłuuuugą kąpiel uwielbiam chwycić za telefon i…. TAk! mogłabym tak godzinami … ale z kim…. i dlaczego … to na razie będzie moja słodka tajemnica 😉
Jeżeli chodzi natomiast o taki czas, kiedy Bąków nie ma , bo zabiera je PT, to lubię wyjść – w towarzystwie przyjaciół. Chociaż wiecie co? Ostatnio coraz bardziej doceniam ciepło domowego ogniska.. I chociaż ja uwielbiam otaczać się ludźmi to… do szczęścia wystarczyłaby mi obecność tylko TEJ JEDNEJ OSOBY.

9. Co lubisz w swoim charakterze, a co nie?

Ha! Jetem zodiakalnym bykiem – wiedzieliście? No a jakie są byki? UPARTE! No i niektórzy mogą tą cechę uznać za wadę ja jednak uważam, że to wielka zaleta.
Kocham też swoją spontaniczność. I pomysłowość. To, że często mam tak, że zapala mi się w głowie jakaś lampka, mam plan, i od razu zaczynam go realizować, czasem nawet nie myśląc o tym, jakie efekty przyniesie jego realizacja.

Najgorszą cechą za to, jest moim zdaniem NIECIERPLIWOŚĆ. ZAWSZE, ale to zawsze chciałabym mieć wszystko JUŻ, od razu.
Oj.. trudno jest ze mną wytrzymać, mam ciężki, i silny charakter!

10. Jakie lubisz czytać czasopisma?

Tiaa… jestem z tym BARDZO nie na bieżąco. Czytam coś tylko, jeśli moja Mama ma akurat “na stanie” 😉 Kupi, potem rzuci gdzieś a jesteśmy u nich weekendowo.
Spędzam za to dużo czasu na www.mamnatosposob.pl – hello, czy ktoś jeszcze nie zna naszego portalu?

11. Jakie święta najbardziej lubisz i dlaczego?

Wielkanoc – kocham za .. wiosnę chyba głównie. Za to Boże Narodzenie za całą tą otoczkę i magię, której niestety z roku na rok jest coraz mniej. Mimo to jednak, zawsze najbardziej czekam na święta grudniowe właśnie. Ale to już nie to samo, co kilka lat temu.

No i co no.. teraz powinnam nominować 11 kolejnych blogów, i zadać 11 pytań ale.. Zaproszę do zabawy tylko 2 osoby – bliskie mi bardzo.. A one.. mam nadzieję, podejdą do sprawy bardziej rzetelnie i nominują po 11 blogerek..

Zatem strzelam pytaniami w :

http://4razym.blogspot.com
i
marcelkowa.blogspot.com

1.Z jakiego swojego osiągnięcia jesteś najbardziej dumna?
2.Czego w życiu najbardziej żałujesz?
3.Twoje największe marzenie?
4.Kiedy ostatnio czytałaś książkę i jaki był jej tytuł?
5.Co najbardziej motywuje Cię do działania?
6.Morze, czy góry?
7.Człowiek, którego podziwiam to… ?
8.Jakie masz podejście do blogowania?
9. Bez czego nie mogłabyś żyć?
10. Czy w pełni siebie akceptujesz ? 
11. Jaki jest Twój sposób na chandrę?

A dla Was, drodzy czytelnicy, mam niespodziankę 🙂 Zadajecie mi CAŁE mnóstwo pytań – mailowo, na priv, poprzez fb. Ja nie zawsze na wszystkie odpowiadam ale… teraz to zrobię, OBIECUJĘ! Odpowiem na każde pytanie, które “przyleci do mnie” do jutrzejszego poranka – czy to mailowo, czy poprzez fb, czy zostawicie je w komentarzu;) taka szansa może się więcej nie powtórzyć 😉