Łóżko piętrowe dla przedszkolaka

No nie mamy no.. MIEJSCA nie mamy.. Na takie dwa, oddzielne łóżeczka, co by każdy mój Bączek mógł mieć własne królestwo. Jak to wygląda w tej chwil? Feli śpi ze mną – całą noc. Mikuli łóżko przysuwamy do naszego, i tak sobie.. “wegetujemy”;) I chociaż Chłopcy nie narzekają, to ja już naprawdę chciałabym odciąć pępowinę.. Przytulańce, całusy, wspólne zasypianie- wskazane, ale później.. Myk, do swoich łóżeczek.
![]() |
KDC Collection – model Leon |
Zastanawiam się więc intensywnie, nad zakupem piętrówki. Takie nie za dużej, nie za małej, ale żeby przynajmniej kilka lat nam posłużyła. Marzyła mi się zawsze podwójna, taka Wiecie.. na dole spanie dla dwóch osób, góra pojedyncza. No ale SZEROKOŚĆ. O zgrozo! Niestety, jeżeli mamy kupić jakiś mebel do tego mieszkania, musimy to robić z miarą w ręku.
Upatrzyłam sobie kilka modeli, cudnych.. funkcjonalnych – chyba;) I pomyślałam, że do końca roku ODSKŁADAM na to łóżeczko, choćby nie wiem co!
Cel postawiony – tak trochę w ramach robienia porządków w mojej szkatułce marzeń. Tylko co dalej?
Bo zdania, na temat piętrówek, są mocno podzielone. Są tacy, którzy uważają, że ok, że czterolatek już na luzie da sobie radę z drabinką. Że nie spadnie w nocy, że nie zapomni, że nie ma skrzydeł i latać nie potrafi..
Ale spotkałam się też z innymi głosami. Że piętrówka owszem, ale dla siedmiolatka, nie wcześniej. Że niebezpiecznie, niefunkcjonalnie, że…. Ojjj sprzeciwów było tyle, co zdań pozytywnych.
Dlatego dziś przychodzę do Was z pytaniem, Matule moje drogie.. obadałam, znalazłam sklepik, w którym takich łóżeczek jest mnóstwo, (o tutaj) i szukałam w nim inspiracji, którymi zaraz Was zarzucę ( zdjęcia pochodzą ze strony sklepiku).
Ale PYTANIE- co sądzicie o piętrówkach? Czy czterolatek i dwulatek sobie z nimi “poradzą”? Jakie macie doświadczenia? Chętnie także zobaczę łóżeczka, z których korzystacie.. POMÓŻCIE proszę, bo po raz pierwszy stoję przed tak trudnym wyborem;)
![]() |
KDC Collection model Patryk |
![]() |
KDC Collection model LEON 3 |
A teraz jeszcze kilka cudeniek odnalezionych na pintereście.. szkoda, że nie mamy na nie miejsca:(