Bez kategorii

BABARYBA – biblioteczka małego człowieczka

No to się nasza biblioteczka znacznie powiększyła:) Uwielbiam blogowe współprace, dają nam mnóstwo radości. A dziś właśnie, dzięki uprzejmości Wydawnictwa Babaryba zajechały do nas takie cudeńka..


A to jeszcze nie wszystko, co znaleźliśmy w paczuszce ale.. cierpliwości trochę, Drodzy Czytacze;)

Wydawnictwo Babaryba znamy od dawna. Poznaliśmy je przy okazji przygody z lekturą Turlututu a kuku, to ja!  NIGDY wcześniej nie miałam okazji trzymać w ręku tak MAGICZNEJ książki.. Przypadła też do gustu Mikuli, który po dziś dzień jest w niej zakochany po uszy.

Nic więc dziwnego, że wręcz piszczał z zachwytu kiedy zauważył, że w paczuszce czekają na Niego jeszcze dwie książeczki Herve Tullet’a. Na pierwszy ogień poszła “Naciśnij mnie”, i choć jest równie popularna jak ta pierwsze, to nie mieliśmy jej do tej pory w księgozbiorach

CUDO, mówię Wam Matule. Pełna koloru zabawa w potrząsanie, naciskanie, okręcanie.. Dzieć “czyta” zachwycony i prosi o JESZCZE. i tak przez cały dzień. Tobie już te kolory i kółeczka uszami wychodzą, ale On dalej prosi o więcej:) A Ty się zgadzasz, omotana “magią”.. a kiedy weźmiesz do ręki najnowszą propozycję, sama oniemiejesz z zachwytu:

Cudowna przygoda z kolorami. Tym razem rozmazujemy, “przytulamy”, przyciemniamy i rozjaśniamy i… kurczaki.. czegóż my tu nie robimy! no zabawa jak talala – każdy Dzieć marzy o tym, żeby sobie w farbach pogrzebać, a każda Matula o tym, żeby się przy okazji zbytnio nie wybrudził. no to się nie brudzi, i bałaganu nie robi – chociaż On myśli inaczej;) bo działa MAGIA.. taka najprawdziwsza, i Młody tak się wczuwa w to paćkanie, że oczy mu świecą a serduszko rytm czaczy wybija.
NOWOŚĆ! A tak.. jeszcze niewiele Młodych Duszyczek miało okazję w Tulletowych farbach grzebać. A ja Wam polecam – z całego serducha. O ile w księgarniach znaleźć nie możecie, wbijajcie bezpośrednio na stronkę Wydawnictwa Babaryba, tam Ci kolorów dostatek;)

A co jeszcze na nas w paczuszce czekało? Inne wspaniałości:) Dwie z nich szczególnie przypadły do gustu Filowi – znacie? ZNACIE! Bo to rymowanki z naszego Dzieciństwa. Tylko w nowej wersji, pięknie wydane, aż się z rąk wypuszczać nie chce, zobaczcie sami:

No i Gąska Zuzia.. z pozoru bajeczka typowo świąteczna ale nie od dziś wiadomo, że pozory mylą.. a no tak.. bo ta gąska uczy nas pewnej WAŻNEJ prawdy.. jakiej? Aaaaa to musicie sobie sami sprawdzić:) najlepiej zaglądając o TUTAJ,  i wydając kilka złociszy w sklepie wydawnictwa;)

A Wy… znacie Wydawnictwo Babaryba? Macie jakieś ich książki w swojej kolekcji? a może któreś z nich szczególnie polecacie?:)
Jeśli nie znacie, to nic straconego, bo mam dla Was TAKI księgozbiór:

 Możecie stanąć w kolejce po książeczki do poniedziałku, 7 kwietnia, do północy. W jaki sposób spróbować swoich sił w rywalizacji?:) Wszelkie informacje dostępne są tutaj —-> KLIK

Mamy wyniki:) te piękne książeczki powędrują do Karolka i Jego Mamy, Pani Marceliny Adamskiej:) Proszę o wiadomość na fanpage blogowy z konta, z którego zostało zgłoszone zdjęcie. W wiadomości proszę wpisać adres do wysyłki nagród. 

Na kontakt czekam do końca jutrzejszego dnia – 9 kwietnia:)

Udostępnij: