BLOGOTEKA, w temacie Małego Człowieka

UWAGA UWAGA.. dzisiejsza prasa donosi, że pojawił się nowy wirus… Szerzy się on wśród Matul, i Ojczulków, którzy opisują swoje życie rodzinne na platformach, zwanych blogowymi. Wirus uaktywnił się u mało popularnej blogerki, urzędującej na zawodkobieta.blogspot.com. Główne efekty uboczne, jakie niesie ze sobą BLOGOTEKA można opisać jednym zdaniem “Nie czuję, że rymuję”. A jedyną – skuteczną – szczepionką, która pozwoli się uwolnić od szerzącej się plagi jest skonstruowanie kilkuwersowej rymowanki dotyczącej prowadzonego przez ogarniętego wirusem bloga. Specjaliści twierdzą, że w ciągu kilku tygodni Blogoteka zainfekuje większość blogów, trzymających się tematyki Małego Człowieka. Już dziś więc zacznijcie tworzyć, i rymować.
Zniesmaczona jestem.. nie blogosferą – co to, to nie… Zakochałam się w wielu Rodzicielskich blogach i mogłabym stworzyć dłuuuuugą listę tych, które odwiedzam regularnie i z niecierpliwością czekam na KAŻDY nowy wpis.
Wciągnął mnie ten “nowy światek”.. Piszę, więc jestem;) i Wy jesteście.. A kiedy pojawia się przyjacielska, pomocna dłoń blogującej Mamy czy Tatula , to GÓRY MOŻNA PRZENOSIĆ..
Nie znacie mnie zbyt długo.. Pewna część moich Czytaczy przybyła do mnie przypadkiem – a bo konkurs był, albo rozdawajka jakaś.. ale wielu z Was zostało – i chwała Wam za to.. bo nie raz, nie dwa, byliście powodem mojego uśmiechu.
Czuję, że zachodzą we mnie zmiany.. OGROMNE zmiany, których opisać nie potrafię. Wiem jedno.. kiedy zaczynałam istnieć w tym blogowym świecie przepełniał mnie żal.. Wciąż nie byłam pewna, czy wybrałam dobrą drogę, czy gdzieś za zakrętem nie czeka na mnie ślepy zaułek ale teraz WIEM- DZIĘKI WAM- że NIE WARTO SIĘ PODDAWAĆ.
Nie wyobrażam sobie porannej herbaty bez Waszych blogów, ani dnia bez wpisu na moim.
Jest Was wielu.. co jakiś czas odkrywam czyjś “nowy dom” i zatracam się w nim.. Przeczesuję wszystkie “pokoje”.. Gdzieniegdzie przysiądę na dłużej… Czasem rozboli mnie brzuch ze śmiechu, innym razem zalewa potok łez. Nie jestem już sama, ani samotna… Jestem szczęśliwa- coraz bardziej, i coraz częściej 🙂 A Wy, również macie w tym moim szczęściu swój udział..
…………………………………………………………………………………………………………………….
Od czasu do czasu zaglądam na tzw. katalogi blogów.. ŻADNEGO nie darzę szczególnym sentymentem . Są nijakie.. ZWYKLE nie wiem o autorze bloga ZUPEŁNIE NIC – dowiaduję się czegoś dopiero po kliknięciu w linka.. Często okazuje się, że to nie moja bajka.. uciekam , i nie wracam.
Jest też wielu blogujących Rodziców, którzy o katalogach blogów nie mają pojęcia.. A jednak szukają- po omacku – Matul podobnych do nich samych..
Dlatego właśnie pomyślałam o BLOGOTECE.. Postanowiłam, że projekt będzie działał na zasadzie wirusa… pozytywnego.. dzięki czemu uda się nam dotrzeć do większej ilości Rodziców, którzy zagubili się gdzieś w gąszczu sieci i szukają przyjacielskiej duszy. O mocy linkowania wspominać już chyba nie muszę:)
O co w tym wszystkim chodzi? PRZEDE WSZYSTKIM O POZOSTAWIENIE WIZYTÓWKI… Udział w zabawie może wziąć KAŻDY , blogujący Rodzic, przyszły Rodzic i ten, który planuje stworzyć Rodzinę..
Nie ważne jest to jak długo bloga prowadzisz.. Nie ważne czy pojawiła się na nim dopiero jedna notka, czy tkwisz w tym świecie od kilku lat – NAJWAŻNIEJSZE jest to, że masz pewność, że tutaj pozostaniesz..
…………………………………………………………………………………………………………………………………..
NAJNOWSZE INFORMACJE Z KRAJU I ZE ŚWIATA:
Blogoteka przybrała na sile.. okazało się, że zainfekowany blog uwalniając się od wirusa zaraża nim trzy kolejne blogi. Zostanie wyeliminowany tylko wtedy, gdy Rodzicielska blogosfera przekaże jego szczep wszystkim pochodnym blogów Parentingowych.
Działać należy szybko, i bez zastanowienia.. a właścicielka zawodkobieta.blogspot.com odkryła tajemniczy składnik, pomagający w stworzeniu odpowiedniej szczepionki. Dostępny jest on TUTAJ–>KLIK.
Dodatkowo okazuje się, że szczepionka jest BARDZIEJ SKUTECZNA w przypadku tych blogów, które prócz stworzenia wierszowanej wizytówki zdecydują się również na odpowiedź na pytanie : czym jest dla mnie blogowanie? Odpowiedź należy umieścić na własnym blogu oraz zarazić BLOGOTEKĄ trzech kolejnych, Rodzicielskich blogerów. Następnie na zawodkobieta.blogspot. com pozostawić w komentarzu pod tym postem rymowankę dotyczącą swojego bloga i podpisując się koniecznie linkiem do wirtualnego domu.
DO DZIEŁA! Niech moc będzie z Wami!
……………………………………………………………………………………………………………………………………
3.http://filipiamama.blogspot.com/
4.http://mamasfirst.blogspot.com/
6. http://wieloetatowe.blogspot.com/
7.http://www.mamadiabelka.pl/
8.http://szczyptaomnie.blogspot.com/
9. http://aleksander-odkrywa.blogspot.com/
10.http://www.minioweszczescie.blogspot.ie/
11. http://przewijak.blogspot.com/
12. http://zycnieumieracania.blogspot.com/
13. http://kartkazkalendarza.blogspot.it/
14.http://mojamalabee.blogspot.com/
15. http://aniol-na-szczescie.blogspot.com/
16. http://kasiamazosie.blogspot.com/
17.http://moni-kiki.blogspot.com/
18. http://www.mamailaura.blogspot.com/
19. http://mamablogujepl.blogspot.com/
20. http://www.mamolka.pl/
21.http://mamaemi.blogspot.com/
22.http://www.mamo-to-ja.blogspot.com/
23. http://wymarzona-rodzinka.blogspot.com/
24. http://kobietablogujaca.blogspot.com/
25.http://hipciowalodz.blogspot.com/
26. http://dwaitrzy.blogspot.com/
27. http://czekamynacud.blog.pl/
28. http://swiatsiekreciwokollenki.blogspot.com/
29. http://mamatataono.blogujaca.pl/
30. http://cukromania.blogspot.com/