Zdrowe tłuszcze dla dzieci – dobra oliwa z oliwek
Czy Wiecie, że jest kraj, w którym codziennie podaje się dzieciom kieliszek oliwy, aby prawidłowo się rozwijały? To Hiszpania. U nas tymczasem trwa gonitwa za byciem fit co u większości osób oznacza zupełne odrzucenie tłuszczu wszelkiego rodzaju. A przecież te dobre tłuszcze – takie na przykład jak oliwa dla dzieci – są niezbędne w naszej codziennej diecie. NIE DAJMY się zwariować!
Zdrowe tłuszcze? Przez chwilę sama przesadzałam
Bałam się wszelkiego rodzaju tłuszczu i zupełnie odrzuciłam wszystko, co nie było 0%. No.. może nie pożegnałam się jedynie z olejem kokosowym, który stoi sobie na półeczce i zawsze mam spory jego zapas. Ale Chłopcy jedli przecież tak jak ja, i to, co ja. Na początku to wcale nie było łatwe, bo przywykli do niezdrowego jedzenia i trudno było ich nakłonić do próbowania nowych smaków, ale w tej chwili mogę dumnie rzec, że odżywiamy się zdrowo – cała nasza trójka, a chłopaki polubili wszystkie zamienniki niezdrowego jedzenia. Przestaliśmy jednak bać się dobrego tłuszczu i w lodówce zawsze jest PRAWDZIWE masło a na parapecie stoi oliwa dla dzieci.
Zdrowe tłuszcze : Oliwę można zajadać na ciepło, i na zimno
Chociaż to oliwa dla dzieci, ma specyficzny smak. Jest jednak dość delikatna. Dodajemy ją do sałatek, moczymy w niej domowy chlebek, albo przygotowujemy na niej potrawy na ciepło. Oliwa dla dzieci Casas de Hualdo ma owocowy aromat. Pachnie jednak dość intensywnie co zauważyć można zaraz po odkręceniu buteleczki. A sama butelka jest przepięknie zdobiona staje się więc doskonałą ozdobą stołu.
Nie testowałam nigdy wcześniej takich nowości. W ogóle byłam zielona, jak ta oliwka, jeśli chodzi o dobrej jakości oliwy. Od czasu gdy odżywiam się zdrowo, moja wiedza na ten temat jest znacznie bardziej obszerna i z czystym sumieniem mogę Wam polecić TEN właśnie produkt. Ja ma w swojej “kolekcji” wprawdzie też takie oliwy dla DOROSŁYCH 😉 (o zdecydowanym smaku i zapachu) , ale i tak najchętniej sięgam po buteleczkę moich Bąków.
Dlaczego warto jeść oliwę?
Powodów jest całkiem sporo. Wydawało mi się, że oliwa z oliwek może tylko podnosić cholesterol ale okazuje się, że potrafi właśnie obniżyć ten zły. Podobno zajadanie codziennie oliwy z oliwek sprawia, że jesteśmy też aż o 30 procent mniej narażeni na choroby serca. I coś, co mnie osobiście bardzo zaskoczyło. DIETA = brak tłuszczu a przynajmniej jego maksymalne ograniczenie. Tak myślałam… a później mnie uświadomiono, że dzięki oliwie nie odczuwa się głodu a kiedy się ją stosuje nie trzeba obawiać się efektu jojo.
Długo by tak można jeszcze rozprawiać nad pozytywnymi właściwościami oliwy z oliwek. Ciekawa jestem, jakie jest Wasze zdanie na temat tłuszczu w diecie. Jakich produktów używanie do gotowania? Lubicie oliwy? A może jednak wygrywa w Waszym rankingu tradycyjny olej? Albo.. MARGARYNA? Dajcie znać, jestem ciekawa jakie jest Wasze zdanie 🙂
